Zasada KISS - Keep It Simple, Stupid


brak czasuZostaw to proste i głupie, bo działa - tak właśnie można podsumować wiele skutecznych działań zarówno w biznesie, projektowaniu jak i życiu codziennym.
Zasada KISS to poprostu próba powrotu do prostoty, hołduje rzeczy i czynności proste, zrozumiałe, nie skomplikowane, tylko dlatego że działają.





Inne rozwinięcia skrótu:
- "Keep It Super Simple" - zostaw to super proste
- "Keep It Simple, Sweetie" - zostaw to proste i słodkie
- "Keep It Small and Simple" - zostaw to małe i proste
- "Keep It Simple, Smart" - zostaw to proste i sprytne
- "Keep It Short and Simple" - zostaw to krótkie i proste
- "Keep It Short and Sweet" - zostaw to krótkie i słodkie



Zasada ta kieruje postępowanie na skuteczną prostą drogę. Załóżmy, że podczas projektowania strony internetowej poświęcamy dużo rzeczy na kompletnie nie istotne jej części. Zadaniem informacyjnej strony internetowej powinno być dostarczanie informacji, wg zasady KISS powinna być ona prosta i aż głupia w swojej prostocie. Podczas gdy często możemy zaobserwować, kompletnie nie potrzebny stopień skomplikowania, dodatkowe "bajery" kompletnie nikomu nie potrzebne. Projekt powinien być prosty i łatwy w użyciu, poprostu KISS (bo działa)!

Nie szukaj rozwiązania dłużej, niż możesz na tym zaoszczędzić. Stosowanie tej zasady sugeruje prostą kalkulacje, przy szukaniu lepszych rozwiązań, ulepszaniu. Należy przewidzieć czas zaoszczędzony na znalezieniu ulepszenia, doliczyć straty spowodowane późniejszym rozpoczęciem działania i porównać z przewidywanym czasem poświęcanym na poszukiwania.

przykład:
Adresowanie kopert, masz do zaadresowania 30 kopert, do Ciebie należy wybór czy zrobisz to pisząc adres ręcznie, czy zaczniesz kombinować z drukowaniem adresów na kopertach. Adresowanie ręczne zajmie Ci 30 minut, podczas gdy samo przygotowanie pierwszej koperty do druku (zakładamy ze robisz to pierwszy raz) również zajmie Ci 30 minut. W drugiej opcji musisz poświęcić jeszcze trochę czasu na wydrukowanie reszty, co zajmie Ci 15 minut, razem 45 minut, w porównaniu do 30 przy ręcznym adresowaniu.

Co się bardziej opłaca?

Jak wy wykorzystalibyście tę zasadę w swoim życiu?



Artykuł przedrukowano z :artelis.pl
Autor: Tomek Urban

2 komentarze:

  1. O tym akurat nie wiedziałem! :D Ciekawe.. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. rzeczywiście, wniosek taki, że im wszytsko mniej skomplikowane to i proste i az glupie :)) hehe pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń